unicornesss napisał:
jasta może Ty z żoną robisz swoje i złazisz, jeśli masz żonę, w co wątpię, kto by tam z Tobą wytrzymał, chyba tylko niewidoma i głuchoniema.. pamiętaj przy tym o zabezpieczeniu, żeby broń boże nie powstała mała kopia jasty..
ale wyobraź sobie, że są małżeństwa, w których ludzie spotykają się nie tylko w wyrze w celu prokreacji!
E cos Ty taka monotonna, jest jeszcze tyle fajnych miejsc, kuchnia, salon na łonie natury...
jasta może Ty z żoną robisz swoje i złazisz, jeśli masz żonę, w co wątpię, kto by tam z Tobą wytrzymał, chyba tylko niewidoma i głuchoniema.. pamiętaj przy tym o zabezpieczeniu, żeby broń boże nie powstała mała kopia jasty..
ale wyobraź sobie, że są małżeństwa, w których ludzie spotykają się nie tylko w wyrze w celu prokreacji!

E cos Ty taka monotonna, jest jeszcze tyle fajnych miejsc, kuchnia, salon na łonie natury...
